Kręcenie lodów w Nowym Targu rozpoczęło się w 1947 roku, kiedy to Franciszek Żarnecki rozpoczął produkcję opartą wyłącznie na naturalnych składnikach. Świeże mleko od górskich krów, jaja, cukier i owoce. Pyszne, kremowe i gładkie lody rozpływające się w ustach, zawdzięczały swoją konsystencję tylko i wyłącznie sile ludzkich rąk. Lody kręcono korbą, ręcznie w specjalnym baniaku, obłożonym lodem. Ale skąd wziąć lód latem, w 1947 roku? Otóż zaopatrywano się w niego zimą. Duże bloki lodowe wyrębywano z zamarzniętego Dunajca, a później przechowywano w piwnicach z grubymi kamiennymi ścianami. Następnie przygotowana masa lodowa mroziła się w dunajeckim lodzie. Lody podawano w waflach, nakładane łopatką lub łyżką, koniecznie z bukowego drewna. I tak jest do dzisiaj. Receptura i proporcje składników to tajemnica przekazywana z pokolenia na pokolenie. Prawdziwe lody nowotarskie są produkowane w 5 – 6 podstawowych smakach: śmietankowe, truskawkowe, kawowe czy czekoladowe. Amatorzy liczi, mango czy awokado nie mają tu czego szukać. Lody nowotarskie od 2008 roku znajdują się na liście produktów tradycyjnych. Te lody nie potrzebują reklamy, z czystym sumieniem możemy więc podać miejsca, gdzie można się nimi rozkoszować. Lubieńscy, ul. Sokoła 11, Nowy Targ (okienko z lodami), Lubieńscy, ul. Rynek 25, Nowy Targ (okienko z lodami i kawiarnia), Lubieńscy, ul. Długa 64, Nowy Targ (kawiarnia), Żarneccy, ul. Rynek 26, Nowy Targ (lodziarnia i obok cukiernia).